Wykorzystywałam wiele przepisów na naleśniki, ale każdemu z przygotowanych czegoś brakowało, a to wychodziły zbyt grube, a to zbyt twarde....
W końcu znalazłam swój przepis, z niego wychodzą idealne naleśniki. Z podanego przepisu wyjdą zarówno naleśniki grube oraz cienkie, wszystko zależy od tego jaką porcje ciasta wylejecie na patelnie.
Składniki:
- 3 jaja
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1,5 szklanki mleka
- szczypta soli
- 0,5 szklanki gorącej wody
- 2 łyżki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
Z podanej porcji wychodzi około 12 naleśników.
Jajka dobrze ubić trzepaczką, dodać mleka oraz mąki i dokładnie połączyć do uzyskania jednolitej konsystencji.
Do tak przygotowanej masy wlewamy pół szklanki gorącej wody, masę przy wlewaniu wody cały czas energicznie mieszamy.
Na samym końcu dodajemy olej i całość ponownie łączymy.
Naleśniki smażymy na delikatnie natłuszczonej, rozgrzanej patelni. Porcje ciasta najlepiej nakładać łyżką wazową i delikatnie rozprowadzić okrężnymi ruchami na patelni. Naleśniki smażymy do zrumienienia z obydwóch stron.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz