Dania jednogarnkowe to coś co zdecydowanie lubię. Po pierwsze zawsze wychodzą smaczne, a po drugie nie ma przy nich dużo pracy i zmywania. Wczoraj szukając w zamrażalniku czegoś na obiad znalazłam piękny kawałek łopatki i od razu wpadł mi do głowy pomysł na gulasz. Gulasz nie byle jaki bo z cebulką, papryką i ogórkiem kiszonym.
Gulasz w takim wydaniu nada się idealnie do placków ziemniaczanych, ziemniaków duszonych lub po prostu z wody.
Składniki na gulasz:
- 65 dag mięsa wieprzowego
- 3 ogórki kiszone
- 2 papryki czerwone
- nać pietruszki
- 2 cebule
- 1 puszka koncentratu pomidorowego
- 2 ząbki czosnku
- 1 litr wody
- 2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- sól i pieprz
- 1 łyżka oliwy
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 1 łyżka mąki
Zaczynamy od pokrojenia składników. Czosnek i nać drobno siekamy, cebule kroimy w piórka, paprykę w paski, ogórka w pół księżyce (chyba, że są większe to na 4), a mięso w kostkę około 2x2cm.
Do garnka wlewamy oliwę i smażymy mięso do zrumienienia. Mięso zalewamy wodą, dosypujemy przyprawy, czosnek i dusimy na małym ogniu około 25 minut.
Całość dusimy jeszcze 10 minut. Ostatnią czynnością jest wymieszanie śmietany, mąki z odrobiną płynu z garnka i przelanie go do reszty. Całość dokładnie mieszamy na małym ogniu przez 1-2 minuty i serwujemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz