Uwielbiam ptysie, nie lubię natomiast tego, że jedząc je cały krem wypływa mi wszystkimi stronami.
Dlatego teraz przepis na ptysie, których nie rozcinam,a wypełniam kremem jak pączki.
Składniki na ciasto:
- 150g mąki
- 250ml mleka
- szczypta soli
- 5 jajek
- 65g masła
Mleko, masło i sól w garnuszku doprowadzić do wrzenia. Tuż po zagotowaniu wsypać przesianą przez sitko mąkę, mocno i dokładnie mieszać, aż powstanie jednolita konsystencja. Całość podgrzewamy około 2 minuty i zdejmujemy z ognia, gdy na dnie zacznie tworzyć się cienka, biała warstwa. Przygotowaną masę przekładamy do miski i miksujemy, dodając do niej pojedynczo jajka. Gotowe ciasto ptysiowe powinno być miękkie i błyszczące.
Ciasto przekładamy za pomocą łyżki na blaszkę wyłożona pergaminem.(Pamiętajmy, aby zachować odstępy)
Ptysie pieczemy około 25 minut w 200 stopniach. ( w trakcie pieczenia nie otwieramy drzwiczek)
Krem:
- 600 ml kremówki
- 2 łyżeczki żelatyny
- mleko 3 łyżki
Żelatynę rozpuszczamy w mleku, a po ostygnięciu dodajemy do ubitej na sztywno kremówki.
Krem przekładamy do szprycy i każde ciastko napełniamy kremem przez wbicie szprycy w jedną z bocznych ścianek. (Pamiętajmy, aby ciastka były całkowicie przestudzone)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz